niedziela, 5 czerwca 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Z wielkim smutkiem piszę, że mój
ukochany mąż, s.p. Norman Boehm, nie żyje.
Dwa dni temu był pogrzeb.
Normana przywołuję w wielu swoich
książkach, m.in w "Otwarta rana Ameryki" i "Ulica Żółwiego Strumienia", "Ingrid Bergman
prywatnie", "Podróze z moją kotką".
Odwiedzał ze mną często Polskę. Norman
(nie mówiąc po polsku) stał się wielkim przyjacielem Polaków. Pisał listy w
obronie dobrego imienia Polski (m.in. w sprawie wyrażeń "polskie obozy pracy").
Jego listy w sprawie przyjęcia Polski do NATO (do sen. Bidena i sen. Hutchinson)
są cytowane w książce Jana Nowaka Jezioranskiego "Polska droga do NATO". Jest w
niej takze biogram Normana.
Nasze 26-letnie małżeństwo było wielkim
darem i jestem Bogu wdzięczna za każdy dzień.
Nasze fotografie:
Norman Boehm Jr. passed away on May 26, and now awaits the return of our Lord
and resurrection. He was born in Dover, NJ, to Carl Norman and Erna Elsa Sehm
Boehm and grew up in Washington, NJ. A graduate of Washington, NJ High School.
In 1950 he received his BS degree in Chemical Engineering from University of
North Dakota following two years in the V-5 U.S. Naval Training Program. He
worked in oil industry: 16 years in Saudi Arabia, 4 in UK, and 3 in Norway. His
top professional achievement was contract managing the construction of the North
Sea oil rig installations of "North Cormorant". Norman was an avid pilot and
enjoyed flying his small airplane. He visited on many occasions his famous
cousin, actress Ingrid Bergman. After retiring, he enjoyed playing piano,
traveling all over the world (particularly to Poland, his wife’s native
country), and was passionate about protection of animals. Norman and his wife,
author, Aleksandra were
deeply
interested and sympathetic to the plight of Native Americans and supported
Indian schools and charitable organizations. He helped in lobbying efforts for
the accepting Poland into NATO.
Nowy Dziennik, NY, 8 czerwca 2016 ***
http://nekrologi.wyborcza.pl/0,11,,361165,kondolencje.html
GAZETA WYBORCZA, 11 CZERWCA 2016Aleksandrze Ziółkowskiej-Boehm
wieloletniej członkini Związku Pisarzy Polskich na Obczyźnie,
jurorce nagrody ZPPnO, pisarce i dziennikarce,
wspaniałej Koleżance
głębokie wyrazy współczucia
z powodu śmierci
Męża
Normana Boehma
składa
***PAPhttp://dzieje.pl/aktualnosci/w-usa-zmarl-norman-boehm-wielki-przyjaciel-polski
|
Pani Aleksandro, bardzo mi przykro, szczere wyrazy wspolczucia dla Pani i calej rodziny.
OdpowiedzUsuńB. Przykro.
OdpowiedzUsuńMoje najszczersze kondolencje .
OdpowiedzUsuń